Odyseja Umysłu
11. 05. 2015Myślą logistycznie
Polonia Logistyka wesprze finansowo uczniów VI Liceum Ogólnokształcącego im Janusza Korczaka w Sosnowcu, których odwaga myślenia, niebagatelna umysłowość, potrzeba wyzwań, kreatywność wyruszyły w intelektualną i edukacyjną podróż.
Ta (nomen omen) “Odyseja Umysłu” jest międzynarodowym konkursem, którego każda edycja inspiruje kilkadziesiąt tysięcy uczniów i studentów z całej Polski ( i świata) .
W tym roku 121 zespołów zaprezentowało się przed „odysejowskimi” sędziami, by dowieść potęgi pomysłowości i krytycznego myślenia. By zaskoczyć młodzieńczym zapałem. I umiejętnością kooperacji.
Wszyscy byli bardzo dobrzy, a na najlepszych czeka teraz najwyższy- ostatni już- szczebel rywalizacyjny w Stanach Zjednoczonych.
W tym roku trzy szkoły z województwa śląskiego – w tym właśnie reprezentacja sosnowieckiego ogólniaka- pojedzie po mistrzowskie szlify na Michigan State University.
To już 36 światowy finał.
Sosnowiecką szkołę reprezentować będą Martyna Orszulak, Maciej Koba, Mikołaj Malcher, Jakub Sacewicz i Marcin Zając, Wicemistrzowie Polski za projekt „Pociąg do wyzwań”.
Zapytaliśmy, co oznacza konkretnie ten ich – pociągający w nazwie- autorski pomysł?
“zaprojektowaliśmy trzy pojazdy, które przemieszczały się po torach, zatrzymywały na czerech stacjach, pokonując pięć, różnych przeszkód. Niesztampowe rozwiązania, nieoczywiste napędy dla pojazdów, misternie wykonane tory, wymyślne stacje i wszechobecna liczba Pi sprawiły, że odysejowscy sędziowie bardzo wysoko nas ocenili.
A śpiewana przez Maćka Kobę- grającego zabawnego konduktora- piosenka, wdzięcznie rozbrzmiewała na korytarzach gdańskiej filharmonii.”
Ba, w końcu to filharmonia! I w końcu śpiewał krajan Jana Kiepury, chłopaka z Sosnowca.
Janusz Korczak, patron szkoły, do której chodzą wicemistrzowie jest niewątpliwie dumny z takich wychowanków. Mówił wszystkim dorosłym:
„Mów dziecku, że jest dobre i że potrafi”
Cytujemy to za nim, choć nastolatkowie, to już duże dzieci. Ale nigdy nie wyrasta się z potrzeby dobrych słów. I nie zaszkodzi przypomnieć, że motywacja i wiara w siebie to „paliwo” sukcesu